Polska Liga Curlingu: mamy nowe liderki
Dotychczasowe liderki - Cenzura (POS Łódź) spadły na 4. miejsce po porażce z reprezentantkami Krakowskiego Klubu Curlingowego - First Aid - dla których było to pierwsze zwycięstwo w lidze.
- Przebieg początkowych partii nie pozwalał żadnej z drużyn poczuć się pewniej. Ale w drugiej połowie meczu zaczęłyśmy stopniowo dokładać na tablicę kolejne punkty i odniosłyśmy wyczekiwane zwycięstwo* - relacjonowała uradowana Karolina Startek, kapitan krakowskiej drużyny.
Według podobnego schematu potoczyło się spotkanie na szczycie tabeli - Kamyczek vs Kamikaze. Po bardzo wyrównanym początku drużyna pod kierunkiem Adeli Walczak zdecydowanie wygrała dwie z trzech końcowych partii i po zwycięstwie 8:3 mogła wraz z zespołem cieszyć się z miejsca na podium. Podobnie zresztą, jak zawodniczki MCC Warszawa, które po bolesnym początku meczu przeciwko KKC First Aid odzyskały rytm, wygrały 9:5 i także wyjeżdżają z Pawłowic z szansami na końcowy sukces w PLC.
Dopiero pierwsze zwycięstwo - co należy uznać za niespodziankę - odniosła Kofeina (ŚKC Katowice). Przed startem rozgrywek zespołu Marty Szeligi-Fryni upatrywano w ścisłym gronie faworytek. Na razie jest 6. miejsce w klasyfikacji i mecze z (potencjalnie!) słabszymi drużynami do rozegrania, zatem wiele może się jeszcze wydarzyć.
Najbliższa kolejka PLC - 31 stycznia i 1 lutego - również będzie należeć do pań. Tym razem drużyny spotkają się (niemal wyłącznie) w Bełchatowie.
Wyniki
Sobota:
Kamikaze (ŚKC Katowice, skip Elżbieta Ran) - Kamyczek (POS Łódź, skip
Adela Walczak) 3:8
Kamikaze - Kofeina (ŚKC Katowice, skip Marta Szeliga-Frynia) 10:4
First Aid (KKC Kraków, skip Karolina Startek) - Cenzura (POS Łódź, skip
Dominika Muskus) 8:3
Niedziela:
Rozbitki (AZS Gliwice, skip Marta Pluta) - Kofeina 2:9
First Aid - MCC Warszawa (skip Marianna Bandych) 5:9