Playarena rośnie w siłę – ranking lig
Playarena to darmowe rozgrywki ligowe dla wszystkich chętnych do rywalizacji na boiskach piłkarskich. Rejestracja własnej drużyny jest banalnie prosta w administracyjnym sercu rozgrywek – serwisie playarena.pl. Po założeniu drużyny wystarczy zapisać ją do miejskiej ligi, umówić się na mecz z wybranym ligowym rywalem, wybrać boisko i… grać, po prostu.
REKLAMA
Aktualny sezon Rozgrywek Playarena trwa w najlepsze. Poniżej przedstawiamy dziesiątkę najlepszych, najbardziej aktywnych miast. Ich imponujące osiągnięcia nie byłyby jednak możliwe, gdyby nie armia Ambasadorów Playarena.
W przygotowanym rankingu całkowicie zasłużenie prowadzi Szczecin, który na przestrzeni ostatnich lat urósł w siłę i znacznie oddalił się od reszty stawki. Nie można się temu jednak dziwić – sześć aktywnych lig, rozgrywki U-16 oraz organizowany Puchar Szczecina i Polic tworzą imponujący obraz świetnie zorganizowanego systemu. Warto również wspomnieć, że w tym sezonie na pewno rozegranych zostanie ponad tysiąc meczów w tym jednym mieście. Niebywałe.
Drugi jest Chorzów, który stracił pozycję lidera w ciągu ostatniego roku, ale również tam dobrze funkcjonują trzy ligi seniorów oraz jedna dla młodzieży poniżej szesnastego roku życia. Na podium zmieścił się też Wrocław, który jest także siedzibą Playarena – jak widać nie ma dla gospodarzy żadnej ulgi. Cztery ligi, a w tej najwyższej zacięta rywalizacja o pierwsze miejsce między FC Ołbin i mistrzami Polski, Spartanem Leśnica.
‘Stolicy’ rozgrywek ligowych Playarena depczą po piętach Katowice, gdzie Ambasador Paweł Krotkiewski w pełni panuje nad czterdziestoma zespołami podzielonymi na dwie ligi. Ma on jednak problem, ponieważ tuż za jego plecami są Pabianice, prężnie zarządzane przez trio Ambasadorów Playarena – Daniela, Maćka i Mateusza.
Szóste miejsce zajmuje Lubin, gdzie w najwyższej lidze lideruje Wielki Manhattan, który do tej pory nie przegrał żadnego ze swoich dziewiętnastu spotkań. Z kolei w siódmej Łodzi bardzo aktywne są drużyny zwłaszcza z czołówki, które zdążyły już rozegrać po dwadzieścia cztery mecze. W Krotoszynie nie mają prawa narzekać na organizacje – Ambasador Marcin Klupa wprowadził terminarz rozgrywek, który drużyny przyjęły bez żadnych oporów.
W czołowej dziesiątce zmieściły się także rozgrywki z Siemianowic Śląskich i Gorzowa Wielkopolskiego. W lidze z pierwszego miasta prowadzi pewnie ekipa Węglopolu, która w trzydziestu jeden meczach zdobyła, uwaga, 567 bramek.
Ciekawie dzieje się także w drugiej dziesiątce, gdzie jest choćby Warszawa, Poznań i Opole – jednak najbliżej przebicia się do czołówki jest liga z Olkusza, która coraz szybciej się rozwija. Pamiętajmy, że jeszcze cała wiosna grania przed nami i wszystko się może zmienić, zwłaszcza widząc entuzjazm u Ambasadorów i zawodników z całej Polski. Playarena rośnie w siłę.
www.playarena.pl
W przygotowanym rankingu całkowicie zasłużenie prowadzi Szczecin, który na przestrzeni ostatnich lat urósł w siłę i znacznie oddalił się od reszty stawki. Nie można się temu jednak dziwić – sześć aktywnych lig, rozgrywki U-16 oraz organizowany Puchar Szczecina i Polic tworzą imponujący obraz świetnie zorganizowanego systemu. Warto również wspomnieć, że w tym sezonie na pewno rozegranych zostanie ponad tysiąc meczów w tym jednym mieście. Niebywałe.
Drugi jest Chorzów, który stracił pozycję lidera w ciągu ostatniego roku, ale również tam dobrze funkcjonują trzy ligi seniorów oraz jedna dla młodzieży poniżej szesnastego roku życia. Na podium zmieścił się też Wrocław, który jest także siedzibą Playarena – jak widać nie ma dla gospodarzy żadnej ulgi. Cztery ligi, a w tej najwyższej zacięta rywalizacja o pierwsze miejsce między FC Ołbin i mistrzami Polski, Spartanem Leśnica.
‘Stolicy’ rozgrywek ligowych Playarena depczą po piętach Katowice, gdzie Ambasador Paweł Krotkiewski w pełni panuje nad czterdziestoma zespołami podzielonymi na dwie ligi. Ma on jednak problem, ponieważ tuż za jego plecami są Pabianice, prężnie zarządzane przez trio Ambasadorów Playarena – Daniela, Maćka i Mateusza.
Szóste miejsce zajmuje Lubin, gdzie w najwyższej lidze lideruje Wielki Manhattan, który do tej pory nie przegrał żadnego ze swoich dziewiętnastu spotkań. Z kolei w siódmej Łodzi bardzo aktywne są drużyny zwłaszcza z czołówki, które zdążyły już rozegrać po dwadzieścia cztery mecze. W Krotoszynie nie mają prawa narzekać na organizacje – Ambasador Marcin Klupa wprowadził terminarz rozgrywek, który drużyny przyjęły bez żadnych oporów.
W czołowej dziesiątce zmieściły się także rozgrywki z Siemianowic Śląskich i Gorzowa Wielkopolskiego. W lidze z pierwszego miasta prowadzi pewnie ekipa Węglopolu, która w trzydziestu jeden meczach zdobyła, uwaga, 567 bramek.
Ciekawie dzieje się także w drugiej dziesiątce, gdzie jest choćby Warszawa, Poznań i Opole – jednak najbliżej przebicia się do czołówki jest liga z Olkusza, która coraz szybciej się rozwija. Pamiętajmy, że jeszcze cała wiosna grania przed nami i wszystko się może zmienić, zwłaszcza widząc entuzjazm u Ambasadorów i zawodników z całej Polski. Playarena rośnie w siłę.
www.playarena.pl
PRZECZYTAJ JESZCZE