Wielkopolskie/ Siostra i dwóch braci skazani za znęcanie nad konkubentem kobiety
W wielkopolskiej wsi Wilczyniec 20 czerwca 2021 r. znaleziono w polu kukurydzy ciało 39-letniego mężczyzny. Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz stwierdził, że śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych bez udziału osób trzecich. Ciało wydano konkubinie zmarłego.
Z tą informacją nie mogli pogodzić się mieszkańcy malutkiej wsi, bowiem doskonale znali sytuację życiową zmarłego. Swoją wiedzą w tej sprawie postanowili podzielić się z portalem jarocińska.pl. Dziennikarze zawiadomili policję.
"Pogrzeb został odwołany, a zwłoki zabezpieczono do sekcji w celu zweryfikowania docierających informacji" - poinformowała wówczas PAP oficer prasowy jarocińskiej policji asp. sztab. Agnieszka Zaworska.
Prokuratura Rejonowa w Jarocinie wszczęła śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci pokrzywdzonego. Dwa miesiące później postępowanie umorzono. Biegły z zakresu medycyny sądowej po przeprowadzonej sekcji zwłok stwierdził, że przyczyną śmierci nie było działanie osób trzecich. Ustalono, że powodem był zły stan zdrowia mężczyzny.
"Ale stwierdzono też, że konieczne jest dodatkowe ustalenie mechanizmu śmierci pokrzywdzonego. Podczas wszczętego równolegle śledztwa ustalono, że konkubina i jej dwóch braci mogli dopuścić się pewnych działań na szkodę pokrzywdzonego za jego życia" – powiedział prokurator Kubiak.
Ostatecznie kobietę oskarżono o znęcanie się fizyczne i psychiczne nad pokrzywdzonym, jej dwóch braci o to, że cyklicznie dopuszczali się agresji wobec pokrzywdzonego. Ich zachowanie zakwalifikowano jako naruszenie nietykalności cielesnej rozciągnięte w czasie.
45-letnia kobieta za pastwienie się nad mężczyzną została skazana na 8 miesięcy więzienia z warunkowym zawieszeniem na 2 lata. Sąd zobowiązał oskarżoną do informowania kuratora o przebiegu okresu próby oraz do powstrzymania się od nadużywania alkoholu. Jej bracia w wieku 37 i 44 lat zostali skazani na 3 miesiące bezwzględnego więzienia. Wyroki są prawomocne.(PAP)
Autorka: Ewa Bąkowska
bak/ mark/